Dlaczego mieszkańcy przedwojennego Kaliningradu instalowali w swoich kuchniach „dwupiętrowe” zlewozmywaki?
Każdy naród, naród, kraj ma swoje własne tradycje, kulturę i zasady, które dyktują nawyki i życie. Dziś w niektórych rejonach Kaliningradu można zobaczyć warunki, w jakich żyli Niemcy, kiedy miasto nazywało się jeszcze Królewcem i wchodziło w skład prowincji Prusy Wschodnie. Jest jeszcze kilka domów zbudowanych w czasach przedwojennych, a najciekawsza w nich jest konstrukcja kuchni, która wygląda jak prosty zlew, ale jest dość dziwna – „dwupiętrowa”.
Dlaczego Niemcy zainstalowali zlewozmywaki dwupoziomowe?
Centralna część Kaliningradu z oczywistych powodów nie może pochwalić się obecnością tak oryginalnych budowli. Ale w Amalienau budynki z tamtych lat zachowały się prawie w całości.
W jednym z tych domów odtworzono mieszkanie mieszkańców Prus Wschodnich. Można zapoznać się z wnętrzem i sposobem życia niemieckich mieszczan – w takich warunkach żyli jego mieszkańcy.

Ogólnie rzecz biorąc, w kuchni można zauważyć wiele niezwykłych rzeczy, ale pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy, jest dziwny zlew, że tak powiem, na dwóch piętrach.

Dziś jest to „Altes Haus-Hufen” przy ulicy Krasnej – mieszkanie-muzeum, w którym kiedyś mieszkała rodzina kupca, potem rodziny sowieckie, a obecnie – przedmioty i pamięć o zaginionym mieście i sposobie życia.
Można oczywiście pofantazjować i wymyślić różne powody takiej decyzji, nawet w przypadku niektórych horrorów, ale wszystko jest niezwykle prozaiczne. Wszystko polega na oszczędzaniu.Woda była wówczas zaporowo droga, a Niemcy, jak wiadomo, nie marnowali się specjalnie. Zwyczajem było mycie przyborów kuchennych w górnej misce, a nie w sposób, do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni – pod bieżącą wodą. Zatkali odpływ, włożyli do niego naczynia, napełnili miskę wodą, dodali suchą musztardę i sodę, po czym na chwilę odstawili. Potem, nawet nie spłukując naczyń, wyjęli je i wytarli do sucha. Dolna miska służyła głównie do pilnych i szybkich zadań: mycia rąk, mycia owoców i warzyw. Przy takim podejściu wcale nie jest zaskakujące, że już wtedy (a to, wiadomo, przed 1945 rokiem) Niemcy mieli wodomierze – taki oszczędny naród.
